Jak przejmować wioski w plemionach

Zdobywanie wiosek przeciwnika - plemiona.

Każdy grający w plemiona napotyka taką chwilę, gdzie chce powiększyć swoje imperium w tej cudownej gierce. No bo ileż można prowadzić jedną i tę samą wioskę, w której już nie będzie czego praktycznie rozwijać.

Ale nie tak prędko.

Aby móc przejąć wioskę należy spełniać pewne wymagania.
Po pierwsze trzeba mieć pałac. Sam w sobie nie jest kosztowny aż tak bardzo, choć trzeba na niego zdecydowanie więcej niż na cokolwiek innego. Niestety aby pozwolić sobie na wymarzony pałac to trzeba mieć targowisko na 10 poziomie, ratusz na 20 i kuźnia też na 20. Ten ostatni sporo zżera, więc same obiekty produkcyjne nie wystarczą na to, aby wybudować kuźnię, bo będziesz ją miał za 100 lat na wymaganym poziomie. Potrzebujesz farm na wioskach barbarzyńskich. Dopiero wtedy, w miarę sprawnie uda się dobić do maksymalnego - dwudziestego poziomu. Ale też nei licz że będzie to z dnia na dzień, bo jeden poziom robi się przynajmniej kilka godzin, więc im wyżej tym dłużej.

Ja zalecam robić targowisko i ratusz, a potem zająć się kuźnią. Jednak też trzeba ją rozbudowywać w między czasie, żeby mieć możliwość robienia kawalerii, bo ona jest na początku niezbędna do pozyskiwania surowców.

Do rzeczy więc.

Masz pałac. A w nim musisz wybić 2 monety. Jednak to koszt po 25000-30000 każdego surowca za 1 monetę, więc zrób też spichlerz.
Jak wybijesz monety, to przyda się jeszcze większy spichlerz, bo szlachcic to koszta od 40000 tysięcy każdego surowca do bodajże 50 tysięcy.
Ale to nie wszystko.
Jak z rekrutujesz szlachcica, popularnie nazywanego grubasem albo wieprzem, musisz nim(w obstawie wojska) atakować wioskę w celu zniszczenia wojska przeciwnika, do momentu spadku poparcia.
Te poparcie wynosi 100, a jeden atak grubym obniża je o około 24-33 punktów. Nie wiem od czego zależy ta rozbieżność, mi się wydaje że od wskaźnika morale ale nie gwarantuje tego. No i w dodatku te poparcie powoli rośnie, więc jeśli zniżysz je ze 100 do 67, to po następnym ataku wioska będzie miała więcej niż 67.
Jeżeli przejmowana wioska jest blisko, to nie stanowi to problemu, jednak bardziej oddalona może przynieść trudności.
Rozwiązaniem jest posłanie 3-4 szlachciców jednocześnie, ale do zrobienia następnych grubasów trzeba doliczyć o jedną monetę więcej, czyli 2, 2+1, 2+2 itd.
Trzeba też uważać na to, aby nie wykasować swojej armii, bo czasami udaje się przejąc wioskę po 3 atakach, więc przy 4 ataku zaatakujesz sam siebie. Najlepiej chyba dobrać taką liczbę wojska, żeby nie było później szkoda strat. 3 atak musi mieć mało wojska, a 4 bardzo dużo, albo na odwrót.
Jeszcze jednym elementem jest konkurencja, bo jeśli wioska jest okazała, to możesz nadziać się na niespodziankę gdzie inny gracz albo obniży poparcie lub przejmie wioskę w między czasie, albo wejdzie wojskiem na Twoje wojska.

Widać, że przejęcie wioski to bardzo skomplikowana akcja.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz